Aktualności, 7 marca 2022

Pol-Sver to firma, z którą łączą nas wspólne wartości

O historii firmy, trwającej obecnie sukcesji i współpracy między ojcem a synem – to główne tematy, o których rozmawiamy z Sylvio i Robertem Matthäß, właścicielami ASCO GmbH.

Czym zajmuje się Wasza firma?

Sylvio Matthäß,: Misją ASCO GmbH jest projektowanie i tworzenie innowacyjnych maszyn. Z pasją, zaangażowaniem i przy dialogu z naszymi Klientami byliśmy w stanie w ciągu krótkiego czasu stać się światowym producentem wzdłużnych giętarek krawędziowych.

Naszą filozofią jest poważne traktowanie interesów Klientów, jak najszybsze wdrażanie ich życzeń i propozycji do produkcji seryjnej oraz projektowanie i konstruowanie wraz z nimi maszyn przyszłości. Takie rozwiązania uskuteczniliśmy m.in. w naszym opatentowanym systemie gięcia Variobend ze skośnie usytuowanymi wangami gnącymi.

Jaki z Twojego punktu widzenia był najważniejszy moment w historii firmy?

SM: Z mojego punktu widzenia największą zmianę przyniosło przejęcie produkcji. Przed  tym zdarzeniem ASCO było biurem sprzedaży Variobend przy współpracy producenckiej. Ta zmiana w firmę produkującą maszyny z własnym działem inżynierii i rozwoju oprogramowania była początkiem szybkiego wprowadzania innowacji we wszystkich produktach ASCO, wielkim sukcesem Variobend i przyczyną ogromnego wzrostu ASCO trwającego aż do dziś.

Dziś pracujesz razem ze swoim synem. Co to zmieniło?

SM: Tak, dołączył do mnie mój syn, Robert i miało to bardzo dobry wpływ na firmę, zwłaszcza na całą sferę marketingu. Robert ma znakomitą wiedzę na temat nowych trendów w komunikacji cyfrowej, działaniach digital marketingowych i mediach społecznościowych. Jego znajomość aktualnych trendów to fantastyczna wartość dodana dla całej firmy. Oczywiście, zdarzają się tematy, w których się nie zgadzamy, ale jesteśmy w stanie dyskutować, rozmawiać o zagrożeniach i korzyściach, jakie mogą przynieść konkretne działania. Pomimo tego, że łączą nas więzy rodzinne, do tej współpracy podchodzimy bardzo dojrzale. Obaj mamy jeden cel i chcemy wspólnie rozwijać firmę w najlepszy możliwy sposób.

Jak ważnym partnerem biznesowym jest dla Was Pol-Sver?

Robert Matthäß: Bardzo ważnym – to nasz dealer w Polsce. Dzięki nim jesteśmy w stanie sprzedawać nasze maszyny polskim klientom. Mają imponujące i godne pochwały podejście do Klienta i obsługi, tak bardzo potrzebne, a jednak rzadko spotykane w innych firmach. Pol-Sver to firma, która wyznaje bardzo podobne do nas wartości. Być może jest to powód, dla którego tak dobrze ze sobą współpracujemy. Nasza kooperacja trwa już od dłuższego czasu, jestem głęboko przekonany, że ​​kolejne lata przyniosą jeszcze lepsze efekty, a co za tym idzie nasza relacja będzie jeszcze bliższa.

Czy pandemia w jakiś sposób doświadczyła Wasze relacje z Pol-Sverem?

RM: Nie, wcale. Ostatni raz mieliśmy okazję spotkać się na targach w Polsce. Należy podkreślić, że pierwsze miesiące pandemii były dla całego świata czasem wielkiej niepewności. Początkowe spadki sprzedaży zwiastowały mroczny scenariusz. Byliśmy w stałym kontakcie z naszymi partnerami biznesowymi, w tym oczywiście osobami z Pol-Sveru. Zbudowało to w nas poczucie jedności i dało nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Tak też się finalnie stało, początkowe spadki ustały, sprzedaż wzrosła, a nasze relacje zostały jeszcze bardziej wzmocnione. To tylko uświadamia nam, jak ważne są dobre relacje biznesowe.

Bardzo dziękuje za rozmowę